19.04.2014

Third Week of April- Photo Mix

Święta = wolne. Przynajmniej dla mnie. Jakoś ta magia świąt, uleciała już dawno.. A szkoda. Przynajmniej mamy ładną pogodę. I dużo czasu na zdjęcia.


O tym, że uwielbiam dostawać kwiaty doskonale wie mój ukochany tatuś <3 
Powroty do domu od razu są milsze..

Kic kic..wielkanocno-słodyczowy zajączek już był..

W rytmie reggae, czyli rozdaniowa sowa dla Bejbsona!

Ogromne podziękowania ślę w stronę Krakowa, dla Oli :*
Tylko dlaczego firma Bath&Body Works tak się ceni? :(

Tytuł mówi sam za siebie..

I znowu słodkie..a...rośnie ;)


Mój wielkanocny ulubieniec..

Mistrze drugiego planu...kotki *.*


Baby się upiekły..

A w wolnych chwilach...nadrabiam wszystkie zaległości książkowe..
..na raty..


...

Ocieplacze na...jajka
Ania o mnie dba! :*

To piękne uczucie, kiedy ktoś robi coś bezinteresownie!
Dziękuję raz jeszcze Pauli! :*

Samojebka w święta?
OBOWIĄZKOWO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz